Nietypowa wersja znanego chłodnika. Tym razem jako element główny posłużył szczaw, a nie buraki. Źródłowo podaje się, że potrawa przywędrowała do kraju zza wschodniej granicy, dokładnie z Białorusi. Od dawna zawojowała serca pań domu na kresach. Danie najlepiej jest jeść sezonowo, gdy szczaw ma najwięcej wartości odżywczych. Wykonanie jest łatwe, powinno zająć nie więcej, niż pół godziny. Zatem do pracy!
Nowy smak - chłodnik szczawiowy
Niezbędne składniki do wykonania chłodnika:
-1/2 kg liści świeżego szczawiu
-4 średnie ogórki (mogą być świeże lub kiszone)
-pęczek szczypiorku - jedna łyżeczka masła
-1 łyżeczka startego chrzanu
-1 łyżka cukru
-4 jaja przyrządzone na twardo
-1 l kwasu chlebowego -odrobina soli do smaku
Chłodnik szczawiowy
Sposób wykonania: Dokładnie myjemy szczaw pod wodą, wypłukując piasek i inne zanieczyszczenia.
Plastikowe sito do płukania warzyw i owoców pod bieżącą wodą Umyte liście wraz z masłem wkładamy do rondla. Nastawiamy na maleńkim płomieniu i dusimy pod pokrywką przez okres około 10 minut. Następnie masę miksujemy.
Reszta zielonych składników
Ogórki obrać ze skórki, pociąć w niewielką kostkę. Dodać pozostałą zieleninę. Ugotowane na twardo jajka podzielić na białka oraz żółtka. Pierwsze posiekać w kostkę, natomiast żółtka zmieszać z chrzanem. Wszystko połączyć i zalać kwasem chlebowym. Posolić do smaku.
Jajowar ugotuje jajka na twardo i na miękko
Jeśli chłodnik okaże się zbyt kwaśny, należy dosypać jeszcze odrobinę cukru. Tak przygotowaną zupę należy niezwłocznie schłodzić, najlepiej w lodówce. Przed zaserwowaniem można ozdobić ją świeżym szczypiorkiem.